Zaczęło się listopadowe szaleństwo przygotowań około świątecznych 🙂 Zniknęły znicze pojawili się Mikołajowie, renifery i spółka. Czas już pomyśleć o prezentach dla najbliższych, żeby nie było jak zawsze – na ostatnią chwilę 🙂 Co roku wybieramy fotokalendarz na prezent dla najbliższych. To świetne rozwiązanie, które sprawdza się u nas od 8 lat.
Uwielbiam prezentowniki, czyli takie zestawienia najlepszych pomysłów na prezent (z różnych okazji). Uwielbiam je przeglądać na blogach. Jednak nie potrafię sama takiego stworzyć. Nie polecam też rzeczy, których nie mam lub nie działają u mnie. A kupić setkę zabawek po to, żeby zrobić z nich post?!? no nie 🙂 to nie dla mnie.
Jest jednak coś, co mogę Wam z całego serca polecić. Fotokalendarz na prezent to nasz hit od 8 lat!
Gdy urodził się Starszak robiliśmy mu zdjęcia o każdej porze, w każdej pozycji, każdego dnia. Gdy zbliżały się pierwsze wspólne Święta Bożego Narodzenia dziecko mające cztery miesiące miało więcej zdjęć niż ja zgromadziłam przez 25 lat.
Gdyby tak stworzyć fotokalendarz dla babci i dziadka?
Możecie sobie wyobrazić, jakim wydarzeniem w naszej rodzinie było przyjście na świat Starszaka 🙂 Pierwszy wnuk, zarówno dla moich jak i męża rodziców. Ochów i achów nie było końca. Kalendarz ze zdjęciami pierwszego wnuka okazał się idealnym prezentem dla świeżo upieczonych dziadków. Pomysł przyjął się do tego stopnia, że teraz kalendarz ze zdjęciami jest nie tylko prezentem dla babci i dziadka ale często również dla rodzeństwa i przyjaciół.
Lubię praktyczne prezenty, a kalendarz ze zdjęciami na zamówienie jest dla mnie idealnym rozwiązaniem.
- praktyczny – znajdzie się dla niego miejsce w każdym domu
- jest ładny, pełen zdjęć, które niosą ze sobą wiele emocji
- pełna personalizacja – to zawsze na plus
- łatwo i szybko się go projektuje – potrzebujesz zdjęcia i komputer z internetem – po 3-4 dniach masz gotowy prezent bez wychodzenia z domu
- przywołuje wspomnienia i ma ogromną wartość sentymentalną
- jest tani i bogaty 🙂 nie kosztuje wiele, ale wnosi wartość znacznie większą niż nie jeden luksusowy prezent
Od lat projektuje fotokalendarze i stały się one dla nas jedną z tradycji świątecznych. Wiele razy zdarzało mi się robić zdjęcie np. w środku roku i pomyśleć „ o! To będzie się idealnie nadawać do kalendarza” 🙂
Mój sposób na szybkie projektowanie fotokalendarza
Aby jeszcze szybciej zaprojektować swój kalendarz wypracowałam sobie pewien sposób. Do folderu wrzucam zdjęcia z całego roku, które uważam, że powinny się znaleźć w kalendarzu. Jeśli robię kolarz daję sobie przestrzeń na kolejną selekcję. Jeśli robię kalendarz w formie jedno zdjęcie na stronę od razu selekcjonuję – potrzebuję zaledwie 13 zdjęć. Dobieram zdjęcia do np. pory roku lub ważnej daty (miesiące urodzin dzieci są tylko ich 🙂 ). Później wrzucam zdjęcia do Lightrooma (jeśli wcześniej tego nie zrobiłam) poprawiam to i owo. Wyeksportowane zdjęcia nazywam nr miesięcy. Jeżeli projektuję kilka różnych kalendarzy (inny dla teściów, inny dla rodziców, inny dla nas) tworzę odpowiednie foldery.
Wybór i selekcja zdjęć jest najtrudniejsza 🙂 Potem przychodzi czas na projektowanie. Wybieram na stronie colorland.pl odpowiedni rozmiar, tło (nie polecam czarnego jeśli lubicie czasem coś zapisać na kalendarzu), importuję zdjęcia z komputera, wklejam zdjęcie na zasadzie przeciągnięcia myszką do odpowiednich miesięcy i gotowe! Po zapisaniu projektu idę do koszyka, płacę i czekam na kalendarze 🙂
Ponieważ nawiązałam współpracę z firmą Colorlad.pl, która produkuje moje kalendarze od 8 lat mam dla Was kod, który obniża cenę fotokalendarza. Kod jest wielorazowego użytku, ważny do 30.06.2022 r. – KOD: PROJEKTRODZINAKAL
Dziadkowie moich dzieci bardzo lubią dostawać właśnie takie prezenty.
Z nieba mi spadłas, takie prezenty zaplanowalismy dladziadków.
Co roku projektuje foto kalendarz dla dziadków w prezencie gwiazdkowym. Czas pomyśleć o tegorocznych prezentach. Dziękuję, dla mnie to super pamiątka i pomysł na upominek dla bliskich.
Co roku uważam, że taki prezent to pewniak ! uwielbiam zdjęcia w każdym wydaniu 🙂
Nasi dziadkowie co roku dostawali kalendarz, bo dzieciaki miały robione w przedszkolu 🙂