integracja sensoryczna

Jak pomóc najbliższym zrozumieć zachowanie mojego dziecka i zaburzenia integracji sensorycznej

Zaburzenia integracji sensorycznej stają się problemem wielu rodzin. Dzieci z zaburzeniami SI często dostają łatkę „histeryków”, „awanturników”, „dziwaków” etc. Niewłaściwe komentarze, pochopne oceny. Gdy słyszę coś takiego od obcych osób – mam już to opanowane – spływa to po mnie jak po kaczce. Gorzej, gdy ktoś bliski powie coś takiego. Jak pomóc najbliższym zrozumieć zachowanie mojego dziecka i zaburzenia integracji sensorycznej.

Zachowanie dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej często mylone np. z autyzmem bądź ADHD,  kiedy indziej oceniani są jako „rozpieszczeni” „nie znający podstawowych zasad funkcjonowania”. Zawsze jednak, niezależnie jak bardzo się starasz, jak bardzo rozumiesz i jak bardzo poświęcasz „wszystko” dookoła siebie, aby było lepiej, jako rodzic jesteś tym, „który sobie nie radzi z dzieckiem”, „który powinien wprowadzić dyscyplinę, rygor, kary a niekiedy „porządne lanie”. Nie oceniajcie nas! 

 

Ty wiesz, jak to jest mieć dziecko z zaburzeniami integracji sensorycznej 

Jeśli masz dziecko z zaburzeniami SI, autyzmem, ADHD, etc., bezbłędnie możesz wczuć się w sytuację matki w sklepie, której dziecko jest totalnie przestymulowane i właśnie urządza gigantyczną „awanturę”, lub rodziny, która próbuje zjeść wspólnie posiłek, ale ich dziecko ostentacyjnie i bardzo głośno mówi o tym, jak obrzydliwe jest ich jedzenie i mimo próśb i gróźb odmawia zjedzenia czegokolwiek. Wiesz jak to jest, gdy Twoje dziecko, kręci się i wierci bez opamiętania.

Byłaś tam i Ty, czułaś, zapewne nie raz, dokładnie to samo co tamci rodzice. Jakimś cudem i ciężką pracą pomiędzy ze swoim zmysłowym dzieckiem, to nie Ty (tym razem) jesteś w centrum zainteresowania i oceniania. To nie Twoje dziecko, tym razem.

Wiesz, co czuje ten rodzic, ale czujesz się też całkiem dobrze, bo Twoje dziecko ostatnimi czasy jakoś „lepiej znosi rzeczywistość”.  I bamm! Nagle ktoś zupełnie obcy, pochyla się nad Twoim dzieckiem i mamrocze coś o braku dyscypliny, zasad, bezstresowym wychowaniu.

Twoje serce pęka na milion kawałków. Bezsilność. Frustracja. Upokorzenie. Desperacja. Lęk. Znasz te wszystkie emocje, prawdopodobnie lepiej niż Ci się wydaje. Masz już twardszą skórę. Nie reagujesz na komentarze nieznajomych w sklepie, ale jeśli takie uwagi płyną od najbliższych – to boli.

 

instagram projekt rodzina

Odkąd dowiedziałaś się o diagnozie swojego dziecka i musiałaś stać się (w ekspresowym tempie) psychologiem, pedagogiem, terapeutą, psychiatrą, logopedą … wesz więcej, o wiele więcej. Przeczytałaś już wszystkie książki dla rodziców. Próbowałeś wszystkiego, co w Twojej mocy, aby pomóc dziecku.  Jestem pewna, że za wami ogromne postępy. Odkąd rozumiesz, jak i dlaczego właśnie tak funkcjonuje Twoje dziecko, pracujesz z nim inaczej, bardziej.

Mimo to, a może właśnie dlatego komentarze sugerujące, że mogłabyś zrobić więcej, poświęcić się jeszcze bardziej tak bardzo ranią.

Wiem, że są ludzie, którzy są po prostu wredni, złośliwi i zrobią wszystko, żeby nam dokuczyć. Ale jestem przekonana, że są też tacy, którzy nie mają żadnej wiedzy na temat zaburzeń integracji sensorycznej i w głębi duszy nie chcą nikogo urazić, obrazić, a jednak tak robią 🙂

Jak pomóc najbliższym zrozumieć zachowanie mojego dziecka i zaburzenia integracji sensorycznej?

Może warto zadać sobie pytanie: jak mogę pomóc najbliższym zrozumieć zachowanie mojego dziecka i zaburzenia integracji sensorycznej? Może warto porozmawiać o wyzwaniach związanych z wychowaniem, problemami z uczeniem się i wybuchami złości szczególnie, gdy mają miejsce na przyjęciach rodzinnych, urodzinach czy w czasie posiłków?

Dzieci i rodziny zmagające się z trudnościami w uczeniu się i zaburzeniami integracji sensorycznej stoją w obliczu prawdziwego piętna nieporozumienia, oceniania.

Społeczeństwo wrzuca „trudne” dzieci do worka złego rodzicielstwa. Taki kraj, taki stereotyp. Może Twoja mama/ babcia/ ciocia/ teściowa nie chciały tak naprawdę sprawić Ci przykrości. Pomyśl, o tym w ten sposób, że po prostu nie zostały zaszczycone całą tą cudowną wiedzą, której nauczyło cię Twoje zmysłowe, wrażliwe dziecko.

 

Zrozumieć zaburzenia integracji sensorycznej

Zbliżają się Święta, to czas wybaczenia, czas miłości, życzliwości. Spróbuj pomóc swoim bliskim zrozumieć z czym zmagacie się na co dzień. Czym rzeczywiście są zaburzenia integracji sensorycznej. Zamiast odsuwać się od siebie i unikać się nawzajem – zabierz głos i edukuj swoich najbliższych!

Edukuj, mów, powtarzaj, ucz!

Zastanów się, jak możesz przekazać swoim bliskim najważniejsze informacje dotyczące zaburzeń integracji sensorycznej. Najprościej jest zacząć, od tego, czym zaburzenia SI nie są 🙂

Czym zaburzenia integracji sensorycznej nie są

Zaburzenia integracji sensorycznej często mylone są z innymi zaburzeniami / zachowaniami, pomocne może być rozpoczęcie od poinformowania ich, czym nie są.

  • Zaburzenia Integracji Sensorycznej to nie ADHD ani autyzm. Chociaż często diagnozowane mogą się łączyć. Dzieci z ADHD, dysleksją i autyzmem mogą wykazywać oznaki zaburzeń integracji sensorycznej.

 

  • Zaburzenia Integracji Sensorycznej to nie jest złe rodzicielstwo. Rodzice (zwykle) pracują bardzo ciężko, niekiedy znacznie ciężej, a mimo to przestymlowanie, histerie, awantury zdarzają się znacznie częściej.

 

  • Zaburzenia Integracji Sensorycznej to nie jest coś, co można naprawić za pomocą „bardziej rygorystycznej dyscypliny”. Bez zrozumienia i odpowiednio dobranej terapii nic się samo nie zadzieje. Kary, nagrody mogą działać chwilowo, ale gdy dziecko będzie przeciążone sensorycznie nie będzie potrafiło się zatrzymać, nawet wiedząc o największej karze świata.

 

Gdy ustalimy, czym zaburzenia SI nie są, możemy pomóc naszej rodzinie i przyjaciołom zrozumieć, czym tak naprawdę są.

Czym są zaburzenia integracji sensorycznej 

  • Zaburzenia integracji sensorycznej są jak korek w godzinach szczytu w wielkim mieście. Wyobraź sobie, że dzieci z zaburzeniami SI odbierają bodźce/ sygnały tak jak wszyscy inni, ale ponieważ „okablowanie” jest nieco inne, zdarza się, że informacje utykają jak samochody podczas ruchu w godzinach szczytu.

 

  • Zaburzenia Integracji Sensorycznej to zaburzenie, które wpływa na zachowanie. Gdy integracja sensoryczna działa prawidłowo, mózg przyjmuje bodźce z otoczenia, a następnie odpowiednio reaguje. Dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej w czasie przebodźcowania nie przyjmują nowych bodźców z otoczenia i mają ogromny kłopot aby przetworzyć to, co już do nich dotarło. I tu pojawia się kłopot. Jakoś trzeba zareagować, ale nie za bardzo wiedzą jak. Dlatego odpowiedzi na bodźce albo są niewłaściwe albo ich nie ma wcale. Każda z opcji wygląda słabo z zewnętrz.

 

  • Jest to zaburzenie o szerokiej gamie objawów. Niektóre dzieci cierpią na nadwrażliwość, inne podwrażliwość. Może wpływać to na każdy ze zmysłów. Tłumacząc najbliższym, podaj kilka przykładów normalnych rzeczy, które stają się ogromnym problemem, takich jak metki, obcinanie paznokci, włosów, konsystencja jedzenia, odgłosy w sklepie.

 

  • Zaburzenia integracji sensorycznej to często źródło ogromnego stresu dla dziecka i rodzica. Przebodźcowanie, nadpobudliwość, problemy w przedszkolu/ w szkole, niska samoocena to tylko niewielka część tego, z czym przyszło radzić sobie rodzinom dzieci z zaburzeniami SI. Wykonanie codziennych zadań, o których większość ludzi nawet nie myśli, często wymaga dodatkowego przygotowania i energii emocjonalnej.

 

  • Zaburzenia SI są bardziej powszechne niż się nam wydaje. Problem zaburzeń integracji sensorycznej dotyczy ok. 10% dzieci. W grupie tej przeważają chłopcy – na 3 chłopców przypada 1 dziewczynka i zaburzenia te są na tyle silnie, by zakłócać codzienne życie.

 

Jak pomóc im zrozumieć czym są zaburzenia SI?

Oto kilka pomysłów, które pomogą Twoim bliskim lepiej zrozumieć sytuację, w której się znajdujesz jeszcze przed spotkaniami.

Porozmawiaj

Nie chcesz przestać chodzić na imprezy rodzinne, urodziny ale martwisz się komentarzami. Jeśli Twoja rodzina i przyjaciele nie rozumieją specjalnych potrzeb dziecka, zbierzcie się  jako rodzina i porozmawiajcie o tym, przez co przechodzi Twoje dziecko. Pomóż im zrozumieć zaburzenie, dlaczego dziecko miewa problemy z zachowaniem i jakie kroki podejmujesz, aby było lepiej.

 

Nie obrażajcie się na siebie

Porozmawiaj z bliskimi o tym, czy nie obrażą się, jeśli np. nakarmisz swoje dziecko przed przyjściem na imprezę lub jeśli przyniesiesz na przyjęcie własne jedzenie, aby dziecko miało co zjeść. Wyjaśnij, na czym polega problem. Ponadto, jeśli Twoje dziecko zachowuje się w określony sposób, warto poprosić rodzinę, o odrobinę swobody, ponieważ istnieje opcja, że nie wiedzą, że ich zachowanie jest niewłaściwe.

 

Jak mogą pomóc?

Kiedy najbliżsi zrozumieją, przez co przechodzi Twoje dziecko, często chcą pomóc. Zastanów się jak mogą Wam pomóc i powiedz o tym wprost.

 

Dlaczego musimy już iść?

Jeśli musisz szybko wyjść (widzisz, że Twoje dziecko ma już dość), wyjaśnij z wyprzedzeniem, że być może będziesz musiała szybciej wyjść. To najlepszy sposób, żeby nie urazić gospodarzy, a jednocześnie zadbać o to, co najważniejsze – dziecko.

 

Zdaję sobie sprawę, że są pewne osoby, które mimo próśb i pogadanek nic nie zrozumieją. Trudno. Głową muru nie przebijesz. Są jednak osoby, które bardzo chciałyby pomóc, zrozumieć ale nie mają pojęcia czym są zaburzenia integracji sensorycznej.

Pamiętaj, to świeży temat w Polsce. Kiedyś się o tym nie mówiło lub inaczej nazywano. Inny też był model wychowania, inna była wiedza na temat dziecka.

Zrób wszystko, co w Twojej mocy, aby inni się dowiedzieli jak to wygląda. Jeśli mimo to nie zaakceptują tego faktu – trudno, ale przynajmniej spróbuj.

 

PS. Jeśli jesteś rodzicem dziecka z zaburzeniami SI zapraszam Cię do polubienia mojego fanpage  Projekt- Rodzina.pl oraz grupy na FB Zaburzenia integracji sensorycznej oczami rodzica – to grupa, na której wymieniamy się spostrzeżeniami, informacjami, patentami ale i otrzymujemy wsparcie od innych rodziców.

 

sciskam

0 0 votes
Article Rating
Tags:
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Szczęśliwa Siódemka

Przeraża mnie, jak wiele może być w naszym pokoleniu osób z tego typu zaburzeniami, nigdy niezdiagnozowanych i od zawsze traktowanych jak dziwadła i „złe” dzieci… 🙁

Agata
Agata
4 lat temu

Straszne dla mnie jest to że nie dość że ręce urabiasz by pracować z dzieckiem, padasz na twarz boś człowiek z krwi i kości a doba ma tylko 24h to jeszcze musisz wkładać tak ogromny wysiłek by edukować najbliższe otoczenie… pomagać im zrozumieć… Masakra normalnie. Z dorosłymi jest gorzej niż z dziećmi. Dziecku wytłumaczysz, dorosły i tak będzie wiedział swoje-że bo rozpuściłaś, aj bo to zwykła histeria, aj dawniej jakoś nikt nie miał takich kłopotów…
Miał, tylko były inne czasy…

trackback

[…] Mam takie wrażenie, że niektórzy rodzice dzieci niesprawiających większych problemów często bagatelizują problem a nawet poddają w wątpliwość istnienie takich zaburzeń w rozwoju dziecka jak zaburzenia SI, ADHD, dysleksja… [TU więcej o tym, jak pomóc najbliższym zrozumieć] […]

trackback

[…] Jeśli stresujesz się już dziś, że Wasze rodzinne spotkanie może okazać się wielką porażką, zamartwiasz się, bo nie wiesz jak Twoje dziecko poradzi sobie w tej sytuacji – spróbuj zaplanować wszystko i zapanować nad sytuacją. Znajdź w sobie siłę, by być oparciem dla trudnych emocji. Spróbuj pomóc najbliższym zrozumieć zachowanie mojego dziecka i zaburzenia integracji sensorycznej. […]

4
0
Would love your thoughts, please comment.x